Przejdź do treści

Po rozmowach rekrutacyjnych

    Ręka trzymająca telefon komórkowy

    Dziś przedostatni dzień rozmów rekrutacyjnych. Rozmawiałyśmy z 60 niesamowitymi kobietami i stanęłyśmy przed zadaniem niemożliwym – wybrania tych, do których, naszym zdaniem, program pasuje najlepiej.

    Wyciągnęłyśmy już pierwsze lekcje: 30 minut na osobę, kiedy się rozmawia z ciekawymi ludźmi, to dużo za mało, 40 miejsc w projekcie edukacji politycznej dla kobiet w Polsce, to dużo za mało i zawsze, ale to zawsze, trzeba zabezpieczyć pieniądze na dostępność, bo jeśli kobiet w polskiej polityce jest za mało, to co dopiero kobiet z niepełnosprawnościami, a bez nich nie mamy szans stworzyć sprawiedliwego i dostępnego państwa.

    Przed nami burza mózgów! Czekajcie na informację od nas.